KOCHANIE...!
.....D
Ciemność, zagłada...
Harmonia, spokój się pokłada...
NIe zaspokojone słowa...
Zagrzebana pokoju mowa...
Zabije myśle Twe,
Które wciąz ranią mnie!
Chłodnych pocałunów nadszedł kres,
Przepadł powiew śladu łez!
Upadnij przede mną ...
Wspomnienia kochanie bledną..
Lecz siła wzrasta,
Mówięc Ci kochanie-basta!
Dosyc!Prostuje skrzydła,odlatuję...
Zostawiam Ciebie,twe kłopoty
Przez mur twych słów przelatuje
Odwracam się
Straciłeś siebie i mnie!
NIe obchodzi Cie to?!
Kochanie, upadniesz na dno!
Nie wierzysz?Znajdziesz sie na samym
dnie
Ja już nie upadam wznoszę się
Ponad Twą
Zawiść
Zazdrość
Nienawiść!!
NIe ma Ciebie...
Nie masz już nawet siebie...
Straciłes wszystko co było godne...
Ja Ci to kochanie udowodnie!
.....................................::Dark
ness::........
K....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.