Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kochanka Śmierci

Dziś na spacerze spotkałam śmierć
Uwiodła mnie swoim spojrzeniem
Poznałam smak jej zimnych ust
Każdy pocałunek zabierał wspomnienia

Przykryła mój wstyd swoim płaszczem
W chłodnych dłoniach tuliła mą twarz
Pieściła wszystkie sny pod powiekami
Zamknęła oddech po drugiej stronie rzęs

Śmierć nie jest blada i śmieje się cicho
W szklanych oczach zamyka blask
A pod stopami układa kolce

Tonę w objęciach zimnej kochanki
Jej język czule oplata zmysły
A skóra ciągle pragnie dotyku

Ciało wypręża w łuku milczenia
Rozbija ciszę o moje myśli
Pod paznokciami resztki spokoju

Każdej nocy zdradzałam ją z Księżycem
Potem płakała w moich ramionach
Jej łzy napełniały moje sumienie

autor

ola-ja

Dodano: 2005-10-13 20:59:20
Ten wiersz przeczytano 647 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »