Kocie limeryki
Pewien kot z miasta Opole
zeżarł truciznę na mole.
Spożycie tej trutki
dało takie skutki,
że kot jednak zdechł na stole.
Pewien kot z Pogorzelicy
spacerował po ulicy.
Był on całkiem młody
schował się pod schody,
unikając tym kostnicy.
Raz pewien kot z miasta Skierniewice
poznał na dachu cudne kocice.
mógł dać im swoją miłość
lecz tylko na odległość,
gdyż go wykastrowali w klinice.
Jeden czarny kot z Węgrowa
do mysiej dziurki się schował
a że był mały
i przy tym śmiały
z myszami tam kokietował
Biała myszka pod Sopotem
miała romans z czarnym kotem.
Taki to był związek
presja, obowiązek,
by spotykać się pod płotem.
Pytała mysz kota spod Kokotka
— Czy nęci cię bardzo moja cnotka?
Tyś dla mnie jest najpiękniejszy,
choć mógłbyś być nieco mniejszy.
No to podejdź koteczku do płotka.
Niejaki Jan rolnik w Chodorkach
zobaczył liczne dziury w workach.
Kota zatem kupuje,
niech na myszy poluje.
No teraz myszy siedzą w norkach.
Gonił raz kota w mieście Kioto
pewien chłop i krzyczał "Ty idioto."
Kotek uciekał sprytnie,
chłop klął i to jak szpetnie
a najbardziej, kiedy wpadł w błoto.
Dwa malutkie koty z Ligoty
miały chęć na figle i psoty.
Myszy w domu hulały,
koty się zabawiały,
na myszy nie mając ochoty.
Pewien facet w Kamesznicy
hodował koty – w kostnicy.
Gdy jeden uciekł
to się ten tak wściekł,
że kota zamknął w piwnicy.
Komentarze (21)
fajowe
ekstra
superr swietnie
kotek bywa
w męskiej skórze
tylko pogłaszcz
ogon w górze:)
pozdrawiam z humorkiem:)
Wow ekla, wspaniale wesole i jednoczesnie refleksyje,
limeryki.Pozdrawiam, milego wieczoru.
Limeryki na wielki plusior
Podziwiam,bez kitu;świetne!!!
Pozdro.
Z radości za ich urodę przyklasnę i powiem miauu :))++
pozdrawiam.
on behalf of all cats of Whole World
I would like to thank very - Catcounty Lord
and master of Limerick
Irishman O'shea Erick;
give for lady author - the" meowing cord"!
ale Cię wzięło :)))Wszystkie fajne :)
świetne:)))
Franio gospodarz ma kota w stodole,
sąsiad jego nic nie powie,
bo ma kota tylko w głowie.
Pozdrawiam serdecznie
Zycie kotów wcale nie jest takie łatwe, jak nie
wykastrują to otrują. Świetne Limeryki. Pozdrawiam.
superr pozdr
jesteś niesamowita tu o kotach w limerykach:)
pozdrawiam:)