KOLCZASTE BUTY
Właśnie nowy powstał dzień
spoza chmur nie widać słońca
na obliczu wieczny cień
i znów schody są bez końca
Mroczna przestrzeń mgłą zasnuta
nie ma w niej przyszłości wcale
ja w kolczastych człapię butach
ciało całe obolałe...
Pierś żelazna obręcz ściska
głowę w gęstym mam tumanie
i ta myśl znów jest mi bliska
nic dobrego już nie wstanie.
autor
dana1959
Dodano: 2008-09-27 22:13:18
Ten wiersz przeczytano 696 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ciężka to droga, ale może z czasem kolce się zetrą,
albo buty da radę zrzucić, wtedy obręcz też taka
straszna nie będzie, a może i obręcz przerdzewieje i
spadnie, ładny wiersz, daje do myślenia:)
droga przez ciernie droga przez meke,wyrwac sie
najwieksze marzenie