Kolega
Nie czas na łzy gdy biją działa
kula za kulą i w około piekło
co żeś mi w liście Ty napisała
że między nami już dawno pękło
Jakoś nie mogę tego przeboleć
obok kolega wypluwa flaki
chyba od zdrady śmierć już wolę
ani jeżeli żywot już taki
Może kolegę żona kochała
może i dzieci za nim czekały
smutna rzecz znowu się stała
kolegę wrony hadesu zabrały
Nade mną żadna zakrakać nie chce
może już życie dość mam okrutne
kolega pisał wspaniałe wiersze
widać dla życia były za trudne
Komentarze (6)
ale dobry wiersz, jasno, prosto, na temat, chociaż
taka smutna refleksja (popraw literówkę "kolega
pisał")
Piękny wiersz. Pozdrawiam
dobry wiersz bravo ;))
A kto i gdzie powiedział, że życie jest łatwe.
Chwilami tylko bywa przyjemne, lecz codzienność,
obojętnie gdzie posadowiona - zawsze się wyłoni.
Na pewno te same fakty, zdarzenia inaczej przeżywa się
w różnych stanach skupienia. I trudniej jest znieść
rozstania do kwadratu. Ale... pod świstem kul są
mężczyźni i Mężczyźni, takie życie.
Pozdrawiam.
Ważne kto teraz życia smakuje.
Tamten w hadesie, na Styks wypływa
i to co złowi, to jego żniwa
Pozdrawiam serdecznie
Świetny wiersz, zatrzymał mnie na dłużej.