Kolej Rzeczy
Oczy swoje otwierając
Nad obrazem tym dumając
Krzywd bolesnych obalając
Po wspomnieniach swych stąpając
Przystań swoją namacając
Myśli swoich otępiając
Sekund chwili umilając
Brzucha w końcu nasycając
Optymizmu moc szukając
Wszystkich innych oskarżając
Wzroku swego przemęczając
Setki pytań znów zadając
I pokusom ulegając
Dróg szczęśliwych "podkradając"
Nosa dumnie zadzierając
Plan na prszyszłość "wyklejając"
Starych uczuć odmładzając
Czar z kielicha popijając
Wiarę w jutro zdobywając
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.