KOLEJNA NIESPISANA BITWA
Kolejna bitwa, o której nie pisano,
Słowami serce rozorane do krwi.
Kolejna bitwa o trzeciej nad ranem,
W pokoju obok dziecko śpi.
Argumenty idiotyczne znów te same:
,,Winy nie ponoszę ja, lecz ty!”
Z każdą kłótnią spisywany testament,
W nim ujęte dziecko, co za ścianą śpi.
Z ust pełne jadu potoki słów płyną,
W żyłach, jak w kotle, gotuje się krew
I tu pytanie: JAK RATOWAĆ RODZINĘ,
GDY OD MIŁOŚCI SILNIEJSZY JEST GNIEW...
Kolejna bitwa, o której nie pisano,
Już mało słów, potrzebna pięść.
Biedna ta mała istota za ścianą,
Której brutalnie zabrano sen.
Komentarze (15)
Najbardziej poszkodowane są dzieci... Świetny :))
biedna, skrzywdzona, zraniona, skrzywiona...
Przejmujący wiersz, bo mówi o niewinnej ofierze -
dziecku, którym się rozgrywa jak piłką w takich
sytuacjach.
Jeśli chodzi o wiersz wygładziłabym co nieco, bo są
zgrzyty. Ale widać, że pisałeś serce a dla mnie to
bardzo dużo :))))
Pięść niepotrzebna NIGDY. Lepiej podpisać rozejm i
pójść w swoje strony
Ja mam to już za sobą. W chorym domu nie wychowa się
zdrowych dzieci. I tylko rzeczywiście ich żal.
Pozdrawiam i przytyłam.
Wiersz ciekawy i wymowny. Pozdrawiam:)
Dobry wiersz, straszna prawda o przemocy. Zawsze
dzieci najbardziej są pokrzywdzone nie koniecznie
fizycznie ale psychicznie. Pozdrawiam
Bardzo wymowy dramatyczny wiersz
Pozdrawiam
Bardzo wymowny, smutny wiersz, pozdrawiam:)
pięść na pewno jest jest potrzebna,
o niej zapomnij.Natomiast potrzebne są ładniejsze
rymy.
wymowny bardzo dobry wiersz pozdrawiam:)))
Już spisana...
Mocny,naprawdę dobry wiersz.
Pozdrawiam:)
o kurczę, ileż tu gorzkiej prawdy o nas, dorosłych...
Poruszasz życiowy temat, który często rozwija swój
wątek wokół nas. Często pozostajemy na to obojętni,
czy słusznie? Pozdrawiam:)