Kolejne strony bolesnego...
Mój pamiętnik moje wiersze...
Najważniejsze w życiu dni....
Czasem szare...
Chwilami wspaniałe..
To Ja i to Ty...
Ty..mój kolego...
Bo tak o nas mówisz...
Ty moja miłości ...
Bo tak mówię ja...
Bez sensu te radości w nas...
Gdy dzień połączonych rąk naszych nie
widzi...
Boże czy ci nie żal...
nie żal zniszczyć tego co nas łączyło...
Przecież to była miłość...
Boże to ty mi go zabrałeś...
Ja w Tobie wiarę...
A ty mi miłość zabrałeś...
Boże jak mogłeś..
Oddaj mi ją...
Oddaj mi miłość mą...
Czy musi tak być ?
Czy nie mogę w szczęściu żyć ?
Czy muszę smucić się ... ?
Przed snem płakać i wymawiać imie twe ?
Czy tak muszę cierpieć ?
Za co ?
Dlaczego ?
Po co ?
Jak długo ?
Boże daj znak...
Oddaj mi miłość...
Daj życia słodki smak..
Ja na nowo chcę poczuć to
Ten zapach...
Dotyk rąk...ust...
Ja chcę to słońce co świeciło nam...
I te chmury liczone co dnia...
I gwiazdy co tak błyskały nam...
Ja chce cofnąć czas...
Boże to mi daj...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.