Kolejność uczuć
Dam bukiet kwiatów, a potem buzi,
Od pocałunku nic się nie stanie.
Jesteśmy przecież już tacy duzi,
Czy dobrze mówię tobie kochanie.
Potem powoli zdejmę ubranie,
Spodnie, bluzeczkę, na koniec stanik.
Położę ciało w czyste posłanie,
Zbliżając siebie do zmysłów granic.
A jak już spełnię swój obowiązek,
Wykrzyczę światu słowa radości.
Że tak udany mamy nasz związek,
Pełen uczucia, oraz radości.
Komentarze (5)
No, no, no bardzo przyjemnie, zmysłowo i zarazem
elegancko.
Obowiązek? Zabrzmiało jakbyś na siłę działał :) Co nie
zmienia faktu, że jest to sympatyczny wiersz, warty
zagłosowania nań.
Bardzo sympatyczny wiersz:)POzdrawiam
Piękny wiersz,pachnie miłością.Taki od serca,ubrany w
szczerość.Czy dobrze mówię tobie kochanie- pewnie
najpiękniej w świecie.Pozdrawiam Grancie
A cóż to za udany związek, gdy się go "spełnia
obowiązkiem"?
Lekko się czyta ten wiersz, choć nie do końca zgadzam
się z treścią, ale to przecież wiersz o Twoim (Twojego
podmiotu lirycznego) związku :)
Pozdrawiam.