Kolejny psychiczny upadek
Jeszcze wczoraj samopoczucie miałam
wspaniałe
Nie martwiłam się swym życiem wcale
Dzisiaj rano oczy otworzyłam
I znowu grunt pod nogami straciłam
Co powoduje takie zmiany nastroju
Że człowiek nie ma chwili spokoju
Czy pogoda na to wpływa
Może razem z deszczem cały smutek
napływa
Nawet nie znam powodu żadnego
Mego złego stanu psychicznego
Może zamknę oczy pójdę spać
Żeby jutro w lepszym humorze wstać
???
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.