kolor i koloryt
o ile gorszy może być
gorszy od gorszego -
to różowy
oczywiście że w polityce
jest dla mnie -
nie wiem czy straszniejszy
ale obrzydliwszy
niż czerwony -
bo jak czerwonemu
marzy mu się
sobą zalać świat
(Wspólną Europę już zalał)
PS
w końcu nie bez przyczyny
a dla zysku każdą miarą
a może nawet bardziej
dla zysku bez miary
pieniądz gorszy
wypiera lepszy
PS II
a swego czasu
gdyby tak czerwony
dogadał się z brunatnym
to wolę już sobie nie wyobrażać
do kogo należałby cały świat
(i to wcale nie po połowie)
2016-04-05
Komentarze (1)
Podoba mi się PS II, chociaż te "kolory" (msz) raczej
nie na długo byłyby "dogadane".