Robie co moge, ale cóż pocznę
"Robię co mogę, ale cóż pocznę".
02.04.2016r. sobota 11:26:00
Robię co mogę, ale cóż pocznę,
Gdy na nowo odkryję to,
Co jest pozornie nie widoczne.
Ludzie są wciąż z czegoś niezadowoleni
I jacyś tacy w swej nieprawości
rozproszeni,
Każdemu jest coś nie tak,
A może wszystkim po kolei Pana Boga
brak?
Robię co mogę, ale cóż pocznę,
Gdy w przestrzeni mego bytu
Nie zauważam nic sensownego do zachwytu.
To, co robię czasem nie pozostawia
śladu,
Ale wokół słychać tylko gadu gadu.
Ludzka droga to ciężka droga,
Bo tak ciężko ludzkości odnaleźć Pana
Boga.
Jak się oddać Bożemu Miłosierdziu,
Gdy ma się drzazgi na osierdziu.
Robię co mogę, ale cóż pocznę,
Ale na szczęście Słońce podaje mi dłoń
I póki co na szczęście nie zakosztuję,
Co to jest smak pożegnania.
Komentarze (1)
Amor. Witaj. Odpowiedź na twój wiersz sa ci mój nowo
napisany wiersz p.t. PRZYJĘCIE BOGA. Pozdrawiam.