Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Komnata

W naszej komnacie zapadla Cisza
Nie pisnie juz w niej nawet mysza

Juz ogien w kominku nie zaskwierczy
Nie slychac za nim zadnych swierszczy

Kurz przykryl wszystko warstwa gruba
Nikogo nie bylo tu... dosc dlugo

Lecz gdy tylko zmrok zapadnie
Ozywaja sprzety nagle

Zaczynaja mowic o tym co bylo
I jaka przezyli tutaj milosc

Jak tych dwoje sie kochalo
Jak zespolily sie ich dusze i ciala

Komnate wypelnial ocean namietnosci
Nieskonczonej czystej milosci

Oddechy slychac bylo przyspieszone
Bezgranicznym pozadaniem gonione

Smiech i radosci w powietrzu brzmialy
Melodie kochania na smyczkach graly

Milosnych szeptow konca nie bylo
Taka to byla jedyna milosc

Lecz gdy pierwszy promych slonca sie przedziera
Wszystko na nowo w komnacie zamiera

Pustka przykrywa komnate swym odzieniem
Po ktorej snuje sie samotne wspomnienie


autor

Nemo*

Dodano: 2007-03-26 19:29:12
Ten wiersz przeczytano 498 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »