Komornik
Niepotrzebnie powiedziałeś
Że mnie kochasz
Bo po co?
Dajesz mi serce niech spróbuję
Wiedziałeś, że kocham słodycze
A teraz chowasz je do tej
Biurowej teczki i mówisz
Że dziś wpadłeś tu
Trochę posprzątać
Zamiatasz okruszki, ogłaszasz
Żeś służbowo – komornik
Zatrzaskujesz drzwi
Zostawiając mnie z miotełką w kącie.
autor
Niva
Dodano: 2005-02-21 10:43:10
Ten wiersz przeczytano 789 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.