KOŃ Z BIEGUNAMI
Na wystawie z zabawkami, stoi konik z
biegunami,
Wiele dzieci przechodziło o rumaku takim
śniło,
Cena była taka wielka, zwiewał ten co na
nią zerkał.
Kto uzbiera tyle many? Wszak na życie już
nie mamy.
Lecz w miasteczku wyszła plotka, ktoś tu
wygrał w totolotka!
Jak się później okazało w domu Staszka to
się stało.
Wielka radość i muzyka, będzie chłopiec
miał konika.
On tak przecież tego pragnie a jak bardzo,
nikt nie zgadnie.
Tylko tatuś o tym wiedział, tak synkowi też
powiedział.
Zawsze w szkole szóstki miałeś, nigdy nawet
nie skłamałeś.
Dzisiaj spełnię twe marzenie, wiedz, że
bardzo ciebie cenię.
Idą zaraz do sklepiku, koń nie mieści się w
koszyku.
Do kasjera się zbliżają, w złotej barwie
klucz dostają.
Tatko mówi roześmiany, może on jest
nakręcany.
Wnet ciekawość Stasia zżera, momentami dech
zapiera.
Zaraz kluczyk w zamek wkłada, rumak sam się
tu rozkłada.
Głośno coś w nim zazgrzytało, może coś się
połamało?
Tryby było słychać wszędzie, nie wiadomo co
to będzie!
Chłopczyk, na wierzch szybko wsiada,
siedząc na nim tak powiada.
Dobrze żeś jest nakręcany, bujać możesz nas
na zmiany.
Nagle - wszyscy są zdziwieni, koń w Pegaza
się przemienił.
Najpierw skrzydła swe rozłożył, mógł
wzlatywać do przestworzy.
Już zwiedzają różne kraje, wiatr im
sprzyjać nie przestaje.
Ta zabawka choć drewniana, jest najbardziej
ukochana.
Grzeczność zawsze się opłaca, czy to trudna
taka praca?
Staszek na to zapracował, nigdy tego nie
żałował.
Zenek 66 Sielski
27 05 2017
Zenek 66
Komentarze (50)
Dobrze się czyta - płynny ośmiozgłskowiec, ze
średniówką w połowie. Szkoda, że bejowy edytor nie
zapisuje dłuższych wersów w jednej linni.
Można przemyśleć wers: "Idą zaraz do sklepiku,
zamieścili go w koszyku." - bo tak jakby sklepik miał
być umieszczony w koszyku :)
Pozdrawiam
Brawo, brawo, brawo! wiersz rytmiczny, czyta się
jednych tchem i z mądrą, życiową puentą. Serdecznie
Cię pozdrawiam Zenuś:-)
śliczna bajeczka z humorem i jak zwykle z morałem ...
spełnienie marzeń dziecka :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Witaj Zeniu,
Śliczna, ta Twoja kolejna bajka i jak dla mnie -
wzruszająca. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę,
słonecznej niedzieli. Dziękuję, że wpadasz:)
Pozdrowionka Zenek.
Jeśli mogę Ci coś poradzić,to staraj się nie stosować
rymów czasownikowych.
Fajna ta bajka. Tak by się czasem chciało polatać na
pegazie :)
Pozdrawiam Zenku.
Oj Zenku-teraz to pięknie pojechałeś marzeniami w
przestworza na tym koniku pegazie.Nagroda za naukę
super.Miłej niedzieli.
Xenia bardzo - bardzo dziękuję Miłego popołudnia
Szuflada & Andrzejku Bardzo dziękuję zajrzę do Ciebie
Pozdrawiam Serdecznie
Za stopnie w szkole pochwała wskazana, a
nagroda...czasem teź...sam widzisz jaka to radość i
niespodzianki...a sławetny Pegaz wylądował na
Poznańskiej Operze i dalej szykuje się do lotu po
świecie ze Staszkiem ...pozdrawiam
świetny wiersz - nie tylko dla dziatek, ale i dla
dziadków. sam wiersz - może uszczęsliwić. tylko jedno:
dopracuj dydaktykę. Nie każde dziecko może sięgnąć
szóstki- choć może przeznaczony dla dzieci mlodszych.
- Moim zdaniem - nie tylko dla takich maluchów.Może
konikiem warto nagrodzić za sam włożony wysiłek, Może
za jakies dobre przymioty, ktore mogą stać się
dostępne każdemu dziecku, moze - z samego faktu
rodzicielskiej radości dla synka.
Wiersz wartki, w dziecięcym temacie i - zawsze na
czasie.
Pozdrawiam Zenku serdecznie:))
No to ja w wieku Staszka nie miałbym konika:)
Pozdrawiam:)
Czego Jaś się naumiał, to Jan potrafi, tak
Zenku chcesz czegoś z pieprznej półki, zapraszam do
mnie na wczorajsze 'Grzybobranie z pokrzywami'
Andrzej:))
Ładna bajka jak zwykle Zenku. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem wiosny .
Waldi 1 Serdecznie dziękuję