Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Koncert

Gdy mój mąż wieczorem gra na fortepianie,
pies szybko zasypia, księżyc sterczy w oknie,
wybaczam mu wtedy wczorajsze gderanie,
że niezbyt pochlebnie wyraził się o mnie.

Nie razi mnie wcale mały nieład w domu,
sterty książek, gazet rozrzuconych w mroku,
nie robię wyrzutów, że nic mi nie pomógł,
bo wiadomo wszystkim -najważniejszy spokój.

Ten koncert codziennym bywa rytuałem,
lepiej mi się myśli układają w słowa ,
wieczorem najchętniej poetkę udaję,
rankiem proza życia wpycha się od nowa.

autor

fryzjerka

Dodano: 2014-08-16 23:39:10
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

kazap kazap

dwa czasy
nostalgia romantyczna wieczorem - a w dzień szarość
prozy życia
pozdrawiam

Los Los

Muzyka, to przecież także poezja
Razem zatem zespół tworzycie
Który nie tylko razem mieszka
A słowem i nutką maluje życie
Pozdrawiam

bielka bielka

i nic nie zmieniać:) pozdrawiam:)

krzemanka krzemanka

Ładny obrazek z życia w płynnym wierszu. Podoba się.
Miłego dnia.

Roma Roma

Brawo, taki obrazek z codziennego życia, bardzo mi się
podoba! Pozdrawiam niedzielnie:-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wygląda na to,że ten fortepian służy,by prozę życia w
strofach poezji urozmaicać :)
Pozdrawiam
Miłej niedzieli:)

Ola Ola

Fajna refleksja z maleńką dawką ironii. Dobranoc

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »