końcowa część
/zamieniłeś mi marzenia na mrzonki/
spójrz: rozkwitam z wiosną,
każde wypowiedziane słowo nabiera
wartości
- twoje czy moje nie ma żadnej różnicy
gdyż skrzydła archanioła unoszą
w przestrzeń, w abstrakcje
uśmiecham się dotykam witraży a świat
zdejmuje maski w odpowiednim
momencie
naprawia mutacje
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-01-29 13:01:35
Ten wiersz przeczytano 947 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Eluś zabieraj wszystko co chcesz:)
Dziękuję kochani pozdrawiam serdecznie :)
Z marzeniami bywa różne, oby nigdy nie dotykały je
mrzonki, pozdrawiam z uśmiechem :)
Znam Twój wiersz, nadal pod jego wrażeniem pozostaję.
A Motyw marzeń i mrzonek od jakiegoś czasu chodził mi
po głowie do realizacji w tekście. Jeśli się nie
pognieważ, to pozwolę sobie kiedyś równiez z tym
motywem... :)
Pozdrawiam, Ewa :)
Rozumiem jako odrodzenie po zawodzie miłosnym. Bardzo
mi się podoba ten archanioł, który unosi w abstrakcje
:)
Pozdrawiam Ewo :)
Ciekawy wiersz z dobrymi metaforami... pozdrowienia
https://www.youtube.com/watch?v=cIZcUmKqiM0
Siła marzeń Ewuniu jest bezgraniczna.
Pozdrawiam czule.
Dziękuję bardzo Aniu za sugestie archanioła nie
zmienię :)) pozdrawiam
szatynko, Winstonie dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Chciałbym tak potrafić, dotykiem odkryć poznane na
nowo, naprawić, brzydocie dodać odczucie piękna!
:)
Z podobaniem za wiersz!
Pozdrawiam!
Ukłony!
Bardzo na tak, jest świetny.
Pozdrawiam.
Bardzo mi się podoba Twój wiersz, piąty wers czytam
sobie "skrzydła anioła unoszą w przestrzeń"
Pozdrawiam :)