Koniec
To dla tych którzy myślą że są do niczego...
Koniec rozpaczania
Nad beznadziejnym życiem
Przemieszczaniem się
Tylko w prostej linii
Nudnym spoglądaniu przez okno
Wieszaniem się na żyrandolu
Świeceniem latarką
Po czarnej ścianie
Chodzeniem na rękach
Po stole
Śpiewaniem przed lustrem
Gotowaniem gorzkiej zupy
Nadszedł dzień radości
Z wielkim uśmiechem na twarzy
Z czerwonymi rumieńcami
Gdy zobaczysz
Kochaną ci osobę
Czas na romantyzm
Wieczory pełne gorących wrażeń
Pisaniem wierszy
Strojeniem się na spotkanie
Muszę nareszcie
Zadbać o siebie
Pokazać swoje
Dobre strony
Bo na razie jestem dla niej
Pustym wnętrzem
Trzeba dążyć do celu Nie użalać sie nad sobą...
Komentarze (1)
Pora uwierzyć w siebie i się trochę dowartościować, bo
i po burzy przychodzi słońce. W człowieku też
następują takie przeobrażenia. Wierzę w to, że się uda
spotkać taką osobę, przy której rozkwitniesz na nowo.