Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

KONIEC

Ostatni zimny pocałunek w policzek,
ostatnie obojętne dotknięcie dłoni.
Ocierane w pośpiechu łzy,
pakujesz walizkę, idziesz do niej...

I wszystkie nasze małe święta
nagle ważne być przestają.
Odwracasz głowę, zamykasz drzwi,
i twoje dłonie jej dotykają...

Przerażający spokój i cisza
mówią mi, że coś się skończyło.
Najłatwiej jest wyrzucić z pamięci
to, co kiedyś tak wiele znaczyło...

Zostałam sama, z butelką wina,
z krzywym uśmiechem, papierosem w dłoni.
Tylko pusty pokój i spadająca łza
powtarzają, że to już koniec...

autor

blondyneczka

Dodano: 2005-06-12 13:30:53
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »