Koniec...

Wszedłeś w mój świat...
Wtargnąłeś tam gdzie nie powinieneś...
Przekroczyłeś próg...
Dlaczego to robisz...?
Czemu traktujesz mnie jak zabawke...?
Kiedy wkońcu zrozumiesz, że też mam uczucia...?
Płacze z deszczem...
Umieram w ciszy...
Upadam jak motyl bez skrzydeł...
Z szeptem wołającym o pomoc...
Bezilna...
Taka właśnie jestem...
Chcę się cofnąć...
Chcę cofnąć ten ruch...
Poddałam się...
Zniszczyłeś to co we mnie zostało...
Kim jesteś...?
Moim koszmarem...

autor

Julcia:*

Dodano: 2007-07-23 13:40:41

Ten wiersz przeczytano 430 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie