koniec
Dziś zrozumialem to
Że byłem Tylko maskotką
Która teraz myśli sobie
Że była glupią idiotką
"Dla mnie te godziny, które spędzam z
Tobą,
to pachnący ogród,
Delikatne światło poranka
I fontanna, która śpiewa dla Ciebie...
Ty i tylko Ty sprawiasz, że żyję... "
Zraniłaś mnie
Jak umiałaś naj głębiej
Zabawiłaś się jak lalką
Wyrzuciłaś jak psa....
Lecz dziś mówie koniec, pass
Już nie będzie więcej Nas
Bo nie wirze i nie ufam
Lecz talej szepcze Ci do ucha
Kocham Cię
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.