Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Koniec, albo początek...

Amen
zabrzmiało echem po całym kościele
to już koniec
pomyślałem pełen obaw
coś się kończy
a może i zaczyna
skończyło się
nieme wyrażanie miłości
gdy twój wzrok krzyżował się z moim
gdy dłoń twoja w smutku i radości
po kryjomu i jawnie
zuchwale i ze wstydem
szukała mojej

Teraz znów wyciągnięta
czeka
pragnie byś ją chwyciła
ale nie
skończyło się
zmieniam układ rąk
tak by je wyciągnąć przed siebie
boję się
że gdy pójdę do przodu
spotkam swoimi dłońmi
namacalną pustkę

Niczym ślepiec
idę niepewnie
w coś co się zaczyna
coś czego nie znam

Nie chcę się potknąć

autor

Ciaku

Dodano: 2009-03-23 17:28:58
Ten wiersz przeczytano 711 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Nieregularny Klimat Zimny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Bezimienna01 Bezimienna01

Czasem tak jest, że coś odchodzi (lub ktoś), pozostaje
pustka. Ale może ta pustka czeka na wypełnienie przez
kogoś lub coś innego. Tak ten świat zbudowany.
Pozdrawiam ciepło.

ula2ula ula2ula

wiersz wymowny Pięknie nakreślone odczucie zawodu co
jest teraz ostrożnym krokiem w uczuciu Dobry

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »