Koniec śiwata
Słowik rozbrzmiewa
Na gałęzi przegłosie.
Śpiewają?
Deszcz o wody tafle
Uderza jak w bębny.
Śpiewają…
Ogień pali wszystko
Na swej drodze.
On także dołącza do melodii.
Listki mimozy
Lecą na wietrze.
Wszystko dziś rozbrzmiewa
W anielskim orszaku!
Odchodzi człowiek.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.