kontrasty
blask cieni
tańczących na ścianie
i światło pogaszonych
świec
półmrok
i cisza
krajobraz zimowy za oknem
czarna noc
z białymi płatkami
jak ćmami
pędzącymi gdzieś
w dal
lampa na ulicy
rzucająca słabe
ciemnożólte
lśnienie
i ja
ciepło-zimna
słodko gorzka
tak
drwiąco prawdziwa
dla Ciebie
li tylko kontrast
a tak wiele ...
autor
poprostu ona
Dodano: 2005-01-29 18:00:48
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.