Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kontur

pamiętam jak przemierzałeś wioskę
skąpaną w delikatnym porannym świetle
chmury niecierpliwe popędzane zmieniały
palety barw zaniedbane budynki słomiane
dachy dla zwolenników dumania trawa lekko
przyprószona śniegiem kołysała. twój kontur
boleśnie odznaczał się na horyzoncie

ptaki się zerwały powoli z nonszalancją
oparty na wysłużonym kiju patrzyłeś
zataczały koła bez szelestu przybrały
nagie gałęzie w czapki czarnego pierza
coś się budziło pierwsze okna otworzyła
wesoła gospodyni w ciszy zabrzmiał śpiew
speszony urwał się i krążył po górach

pamiętam twoje spojrzenie wyszłam zza drzewa
z naręczem białej pościeli tak radosne
złamało parę przysiąg składanych na szybko
trawa przyprószona śniegiem kołysała. twój kontur
wtulał się w mój obojczyk zapomniałeś smaku
słońca obudzone w moich oczach świeciło dla ciebie

pamiętam jak przemierzałeś wioskę
choć czekałam zawsze tylko wpadałeś poobserwować ptaki
z godnością odlecę dziś z nimi

Dodano: 2014-11-09 19:13:51
Ten wiersz przeczytano 570 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Przepiękny tekst, może bardziej proza, wstęp do
obiecującego opowiadania albo całej powieści? Bardzo
mi się podoba:)

Baba Jaga Baba Jaga

Ładne wspomnienia.Pozdrawiam:)

Ola Ola

Szkoda. Ładne wspomnienia. Pozdrawiam

BaMal BaMal

udany melancholijny wiersz pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »