„Kórnickie Jaja”
pewien Jaś Kurnicki
co mieszkał w Kórniku
w podwórku miał kurnik
w nim kurek bez liku
i codziennie z rana
mu ta kurza zgraja
znosiała w kurniku
te Kórnickie jaja
i z tej to powiastki
wszystko wprost wynika
że jaśli po jaja
no to do Kórnika
bo w naszym języku
wszystko oczywiste
tych jaj nie rozgryziesz
bez szklaneczki czystej:)
Tomek Tyszka
28 08 2015 Hull
autor
Tomek Tyszka
Dodano: 2015-08-28 22:57:59
Ten wiersz przeczytano 1694 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Pełen dobrego humoru uroczy
wiersz.
Pozdrawiam:]
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
Jak "Jajka" to tylko z naszego "Kurnika"
Rzeczowo i bardzo dowcipnie z refleksją, dziękuję za
uśmiech i refleksję :)
Pozdrawiam serdecznie Tomku
No i jak tu pojąć tą naszą pisownię i nie popełnić
błędu skoro kura znosi jaja w Kórniku
pozdrawiam cieplutko miłego życzę :)
Po jaja tylko do kórnika
to się jajka wiersza doczekały
miłego dnia:)
-- witaj Tomku... w Kurniku byłam jako mała
dziewczynka// oj dawno, dawno, dawno temu//, no i ...
wróciłam rozżalona, bo kazali mi jakiś pałac oglądać,
a nie kurki... może teraz coś się zmieniło, bo chyba
mamy modę na drób..
- pozdrawiam :) // przy porannej kawusi///
Fajnie,dzięki za humor Tomku:)
Miłej soboty życzę:)
To się jaja doczekały,
fajnego wiersza.
Pozdrawiam :)
:) super.Dobrej nocy.
Wiersz z jajem. Rewelacja:)
Dobrej nocy:)
Super gra slow az chce sie powiedziec.. ale
jaja..milego wieczoru
Na zdrowie :))))))))
Na zdrowie :)
Fajny z humorem w sam raz na dobranoc :)) Pozdrawiam z
uśmiechem:))