Kostka Zafira
Myślę ile karminowych osobistości
przewraca głowami
marząc o niebie cukrowym
nad pobliskim lasem
myślę ile kwiatów przyodzianych
w purpurę szaleństwa
swój nektar wytapia
w igły pastelowe
myślę ile mnie
w słowach
szaleństwa i głupoty
wrogość
tępiąca
wszelka naiwność i bariery
-Zafir
Komentarze (9)
Bardzo emocjonalny i dobrze napisany wiersz .:)
Są wiersze, które zapierają dech. Trzeba je czytać raz
jeszcze i jeszcze... i jest w nich coś co przyciąga i
nie nuży. Komentarz do nich jest zbędny, bo każdy
czuje ich wartość.
...wiersz budzi wyobraźnię...zmusza do
myślenia...pozdrawiam :)
Bardzo ciekawie napisane!
Wciągasz czytelnika sensem wyrażania swoich myśli.
Oryginalnie napisane...
Bardzo ładny, inteligenty i nastrojowy
wiersz.....Duży+!
Bardzo interesujący wiersz, przypomina mi stylem jakby
Mickiewicza... czekam na kolejne :)
Zafira się nie da ustawić, jak w kostce Rubika
rozwiązaniem ani zmontować sztucznie To wiatr ożywczy
wolny i wtedy rozkwita myśl to w sztuce natchnienie
jak objawienie Artyzm Wiersz wymowny tak+ pozdrawiam:)