Koszporadyndozola
Panika nastała,
umarła wiara
ona powstała,
nowa era
Koszporadyndozola.
Przy jej boku
cała wiara,
idzie-idzie
wielka chmara.
Zamordowani ciałem
umysłem nieżywi,
nadchodzą ci,
ci najgorsi.
I legenda powstała
gdy umarła
Koszporadyndozola.
Ona była,
w treści tkwiła.
autor
Miszmzasz
Dodano: 2012-03-19 01:11:01
Ten wiersz przeczytano 779 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Dobry.
Głupotą było ubierać w nawias ostatnie słowa w twoim
komentarzu, idzże-idzże. Przepraszam, że znów cię
poprawiam. Wybacz kolego, ale wszyscy tu maja rację co
do ciebie. Więc idzże-idzże stąd.
a, idże-idże, recenzencie.
idzie-idzie, ale wcale nie do przodu. Cofa się sądzę.
A słyszałem kiedyś, że głupi recenzent, to nie
doceniony pisarz. Coś w tym musi być. Pozdrawiam.
Autorze!
Naucz się poprawnie odczytać mój nick,a także zechciej
mnie nie pouczać co do pisowni słowa, które umyślnie
zawiera ironię (a której ty nie pojąłeś).
pozdrawiam,przepraszam
Witaj...dobry ,pozrdawiam
Cieszę się, że cię rozbawiłem, drogi idzże-idzże.
Zrywać, pisze się przez z.., a nie przez s. Sorry, że
cię poprawiam, ale warto wiedzieć co się pisze.
Pozdrawiam cię serdecznie.
Faktycznie: bardzo wesołe.Boki srywać.Obśmiałem się
jak norka, chłe,chłe,chłe...