Kowal

Mnie tez się podoba "zęba" ale poprawność jest tez
ważna. Dziękuję Wam

Ma pan rację p.stażu, trzeba to uczynić
czytelniejszym. Pozdrawiam

:-) :-) :-) oj,zęba to super:-) :-) . Ładnie. Miłego
PanieMiś:-)

"Ludziom włosy stają dęba, bo gdy trzeba - nie ma
zęba!"
I jak? :))

Ok. dałem się przekonać, więc wracam do starej wersji.
Dziękuję bardzo.

"Wyrwie zęba" jest niepoprawne gramatycznie. Tak się
mówi tylko potocznie. Nie do końca przemyślane dwa
ostatnie wersy. Przedostatni kojarzy się ze strachem.
więc w ostatnim można by poszukać z sensem treść
zawierającą rym z "zębach".

z przeczeniem oczywiście
- nie wyrwę kogo, czego? zęba,
nie założę krawata,

ale wyrwę kogo, co? ząb,
założę krawat, drugi filar...

choć potocznie słyszy się
- idę wyrwać zęba - nawet często:)

Zasadniczo, to wolałbym zęba, bo z tego co widzę, to
j.Polski nieco ewoluował i dopuszcza warianty np.
krawat, krawata czy filara. Wokół mnie też słyszę, że
ktoś wyrwał sobie zęba. Tak jak mówię, ciężka sprawa.

kowal we wsi wielki skarb, tylko gdzie takiego
znaleźć...dobrze że przypomniałeś zapomniany
fach...lekko z przyjemnością się czyta.Pozdrawiam
serdecznie.

Fajny wiersz dla dzieci o zawodzie który nie wiele
ludzi go wykonuje, pozdrawiam. Dziękuję za wizyty u
mnie.

tu jest fajne rozwiązanie dylematu z zębem, myślę, że
trzeba dzieci uczyć poprawności językowej, a rym
dęba/zęby jest też bardzo słyszalny; to moje zdanie,
zrobisz jak uważasz, Arku:)

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=11245

świetny, lekko się czyta i dzięki za przypomnienie
bardzo ważnego fachu :) miłego wieczorka Arkadiuszu

Dobre przypomnienie, trochę ich jeszcze został,
jeno... już zębów nie rwą:))))

Nie o rym "częstochowski"tu chodzi Marysiu, ale o
poprawność językową. Może jednak "zęba" będzie
najlepiej? Dziękuję :)

Śmiało możesz napisać "zęba" ponieważ pasuje do
rymu, a to wiersz dla dzieci, więc nie ma co się
obawiać o rym czeęstochowski.