Koziołek
Koziołek
Koziołek Matołek mówią z Pacanowa
ja tam w to nie wnikam nie moja sprawa
spotkałam jednego całkiem był podobny
no!z małym wyjątkiem taki za swobodny
och!!! Kozioł to z niego był nie lada co
brykać mu się chciało nie tylko nocą
i fikać nie przestawał odganiał rywali
okoliczni kumple Pacanem go zwali
choć byli nie lepsi poklasku nie dali
za jego wybryki palcem wytykali
takim to sposobem pozostał Matołem
a z tym tam u góry chadzają pospołem.
E.K.
Komentarze (19)
Ładny!+
Fajnie z humorem:)+
Z życia wzięte, przekaz z humorem +
Cieplutko pozdrawiam
Ciekawe, czy Koziołek Matołek chce takiego
towarzystwa. Pozdrawiam.