w krainie wyobraźni
W dalekiej krainie
Najdłuższa i najspokojniejsza rzeka
płynie
W krajobrazie przeważają drzewa
A na nich słowik pięknie śpiewa
Jego dar głosu mnie zachwyca
W tę noc blasku dodaje pełnia księżyca
Leżę sobie na zielonej łące
I liczę gwiazdy błyszczące
Moje powieki pomału opadają
A szeleszczące liście mnie do snu
kołysają
Kiedy zza chmur wyjrzało słoneczko
Otworzyło się moje oczko
Pisanie wiersza już skończyłam
Nigdy nie zapomnę jaką wtedy przygodę
przeżyłam…
Komentarze (2)
Jak na swój wiek piszesz już dość dobrze ale uważam że
powinno być nie "kołysają" a kołyszą!
Świetny wiersz.
Pozdrawiam i ocenkę pozostawiam.