Krok od miłości
Pachnącą gumką
ścierałaś jego ślady.
Teraz On.
Kradnie Twoje skrzydła.
(nie w jego rozmiarze)
Gasi Twoje oczy w popielniczce
i układa do wiecznego snu.
Chce przez dekady
patrzeć na Ciebie przez
szybę zapomnienia.
I choćby połykał
Cie w myślach,
już nigdy nie dotknie.
autor
narkusia
Dodano: 2009-02-23 21:53:09
Ten wiersz przeczytano 449 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.