Kroki
Myślałam ostatnio, że jestem dorosła
że żyję dla kogoś, że życie ma sens
biegłam do przodu mając Jego rękę.
Myślałam ostatnio, że umrę w ciemności
Gdy Jego rękę zagarnął ktoś inny
Tonęłam we krwi, sama bez anioła.
Myślałam ostatnio, że żyję dla siebie
Bez cienia nadziei
Bez szansy na jutro.
Myślałam wczoraj ze dzisiaj Cię spotkam
lecz nie wiedziałam że złożę Ci ufność
Stanęłam w miejscu trochę tym zdziwiona.
Myślałam zawsze, że jestem dorosła
Że dziecko we mnie to już stara bajka
A teraz uczę się stąpać… krokami
dawnymi
Upadam.
By potem biec do kocham…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.