Krokusy
https://www.youtube.com/watch?v=XYX8pDRT27M
Marcowe słońce. Złoto kapie najczystsze.
Świat w przymrużeniu, a my między
rzęsami,
tysiące główek uniosło się nad ziemią,
krokusie piękności, świat piękniejszym
czynią.
Wiotkie, króciutkie, pojedynczo są małe,
jednak gdy spojrzę na skwer pod
platanami,
to jakby armia przedarła się przez
szarość,
jakby jezioro rozlało się przed nami.
Majestatyczne płynie, najbardziej
fiolet.
Czas mi przystanął. Liczą się krokusie
fale.
Więc stoję. Ciepło. Zaplątuję się w
myślach.
O wiośnie, pięknie tego świata i
wojnie...
Komentarze (40)
piękne obrazy malowane słowami,
pozdrawiam serdecznie.
Obrazowo, refleksyjnie,
piękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Miałam ich przy domu wysyp -
białe, żółte, różowe i fiolet.
Dom poszedł w inne ręce razem z krokusami...
Teraz przy bloku przebiśniegi bieleją. A więc
wiosennieje wszędzie.
też widziałam je w parku. A dziś na ulicy dwie
ukraińskie rodziny...
+ + + + +
i usmiech :-)
"krokusie piękności, świat piękniejszym czynią"
Widząc, co dzieje się na Ukrainie i przed oczami obraz
dywanu z krokusów mam mieszane uczucia, raz chce mi
się uśmiechnąć a raz nad losem uchodźców zapłakać.
Świetny wiersz, Marce.
Ja też zaplątuję się w myślach (i też lubię
krokusy...)... I wierzę, że będzie jeszcze pięknie...
Tylko najpierw trzeba ubić i pogrzebać bestię...
Pozdrawiam serdecznie.
Krokusy to zwiastuny wiosny. Widok ich jest radosny.
Pozdrawiam serdecznie:)
Też lubię krokusy, jak dla mnie podobnie jak
przebiśniegi zwiastują one przedwiośnie, od razu robi
się milej jak się na nie patrzy, ale faktycznie nie da
się uciec dziś od tematu wojny, można tylko na moment.
się od niego oderwać, a nawet trzeba, bo stres nie
jest dobry dla naszej psychiki, wręcz przeciwnie,
trudno sobie wyobrazić w jakim stresie żyją ludzie
codziennie bombardowani, jak spać, no i jak żyć bez
snu, a wiem, że są osoby, które nie śpią od wielu dni.
Pozdrawiam, z podobaniem dla przekazu.
Powtórzę co u Jastrza.
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie".
Chciałabym.