Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Król puszczy s

Sonet ten zaczyna cykl wierszy o polskich zwierzętach i ptakach.

Po kniei jak grom burzy - gruby zwierz cwałuje,
echo huk kopyt niesie, las drży przerażony.
Trzaskające gałęzie depcze rozwścieczony,
aż na leśnej porębie pęd swój zatrzymuje.

Ślepia mętne, przekrwione, na łbie groźne rogi,
broda i grzywa garbu czynią zeń potwora.
Wataha się go wilków i psów boi sfora -
nawet stary odyniec schodzi z jego drogi.

Za żubrem stado bieży - krowy i cielaki,
przedziera się na przełaj przez białą brzezinę.
Z koron drzew je spłoszone obserwują ptaki -

wiewiórki się ukryły w strzelistą leszczynę.
Król puszczy wyczerpany, polazł wolno w krzaki
i cisza jakaś błoga po ostępach płynie.








autor

Stumpy

Dodano: 2018-05-20 14:17:36
Ten wiersz przeczytano 1764 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Sonet Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

Balance Balance

o! i tu jest mistrzostwo, to jest poezja prze duże P
ukłony w stronę Autora:))

Sotek Sotek

Rozbudziłeś wyobraźnię owym opisem.
Ładnie to ująłeś.
Pozdrawiam
Marek

M.N. M.N.

Boi się króla puszczy wszelka zwierzyna, tak się ten
cykl wierszy rozpoczyna... :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Nawet zwierzęta muszą „w krzaki” Andrzeju. ;)
Powiem, że conajmniej niezły sonet.
Ale widzę małą nieścisłość. Żubr pędzi a stado
drepcze.
Pozdrawiam serdecznie. :)
P.S. Pociąga mnie złota stalówka. A do niej potrzeba
przeciętnie 90 głosów.

AMOR1988 AMOR1988

To jest rewelacyjnie i super, że taki przyrodniczy
cykl powstanie, pozdrawiam :)

wandaw wandaw

Piękny obrazowy sonet
Bardzo się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Po prostu świetny :-) I fajnie, że epizodycznie
pojawiły się wiewóry :-) Pozdrawiam :-)

jastrz jastrz

A kiedy już Ministerstwo Środowiska wyrąbie puszczę -
to te żubry, które przeżyją się wyłapie, sprzeda do
ogrodów zoologicznych, a za pieniądze ze sprzedaży
kupi samochody dla rządu, bo one się tak często
rozbijają...

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dla mnie to przyjemność czytać Twoje sonety czy o
"Rudej" czy teraz ten cykl :)
serdeczności Andrzeju:)

niezgodna niezgodna

... Brzechwa zgina kolana:))

Ola Ola

Nie Andrzeju nie mam nic, na razie głowę mam zajętą
czym innym
Pozdrawiam:-)

BaMal BaMal

ładnie pozdrawiam:)))

anna anna

Jestem zafascynowana urodaą Twoich sonetów.

Ola Ola

Wszystko fajnie, tylko to chrapanie:-) :-) ,bardzo
mnie denerwuje, chociaż ja nie chrapię:-) :-)
Miłego Andrzeju

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »