Z kropkami iść...
Dzisiaj chcę napisać wiersz łabędzim
piórem,
wciąż zdobywam wiedzę, pragnę słowem
walczyć.
I nosem rozgonię deszczodajne chmury
głoskami ukoję, zdań nie będę niańczyć.
Kropkę też postawię, by było jak trzeba
niech wersy czwórkami idą wprost do
nieba.
Przecinka nie zgubię, a w ostatniej
linii
znakiem zapytania zdanie chcę umilić.
Wielokropki będą, chociaż przyznać
muszę,
daleko mi jeszcze do tak dziwnych
wzruszeń.
Wolę konkret prosty, kreskę wykrzyknika!
Nie masz, co napisać? Zwyczajnie -
unikaj!
Kropkę zapamiętam i nią skończę zdanie.
-Wiele jej zawdzięczasz? -Cóż to za
pytanie?!
-Bez niej nie ma końca, dlatego tak
piszę.
-Mały znak postawię, niech wypełni...
ciszę?
Komentarze (5)
Konkretnie powiedziane, konkretnie napisane,
pomysłowo, podoba mi się bardzo !
Ciekawie o znakach, bardzo mi sie podoba!
miec swoje zdanie i się go trzymać.
ważne.
polonistyczny ten wiersz trochę ;)
kropki, przecinki itd ;)
ciekawy pomysł na wiersz, poprawnie zbudowany utwór,
kropki we właściwym miejscu :) - ja też wolę konkret
Świetny wiersz o tym, co przecież oczywiste i na pozór
niezauważalne, a przecież tak niezbędne :))