kropla bursztynu
w kropli jantaru śpiące motyle
z minionych wieków zamknięte chwile
ukryty w głębi promień słoneczny
zda się natchnieniem, choć
niebezpiecznym
ulotność czasu zaklęta w bryle
trudno być sobą trudno motylem
może zostawisz popiół po sobie
tabula rasa w bursztynu grobie
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2006-05-02 14:28:00
Ten wiersz przeczytano 583 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.