Kropla na szkle
krążąc w labiryncie myśli
poszukując własnego "ja"
chcąc odnaleźć siebie
we własnym zagubieniu
lustro ukazujące maskę
zasłonę nie do przebicia
kubek aromatycznej kawy
budzący do monotonii
każdy zakręt ślepą uliczką
a pod stopami odłamkami szkła
połączone z brązowymi kroplami
ulotnego zapachu szczęścia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.