Krople na dworcu
Na dworu na peronie zamarzly mi łzy
w lipcowy poranek gdy cie widziałem ostatni
raz
Tam obiełaś mnie ostatni raz przytuliłaś
Rzuczjac ciemnne włosy do ramion
Zielone oczy twe powiedziały
Że bedziesz czekać i tęsknić i kochasz
Twój głos twoj szept twoj dotyk
Ten moment nie miał juz konca
Twe usta dotknęły mnie tam na dworcu
Ostatni raz kroplą łzy przypomnailo mi
Jak bardzo mi ciebie brak agnieszko
autor
Romantyk32
Dodano: 2009-02-21 10:40:55
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Może dlatego jej brak, abyś mógł pisać piękne
wiersze...