krótka podróż
raczkując po łące
spijam poranną rosę
podziwiam zboża szumiące
które zbyt szybko dojrzały
w parku liście brunatne
bez skargi gniją w kałuży
wzrok horyzontu nie sięga
wspomnienia zamglonym obrazem
łopaty dzwonią o ziemię
dzisiaj mrozu nie czuję
warstwą śniegu okryta
oczekuję nowego życia
autor
Donna
Dodano: 2015-07-26 23:52:29
Ten wiersz przeczytano 913 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Piękna podróż:)
Pozdrawiam cieplutko:)
ładna refleksja, miłego dnia Demonko
Wymowne mini.
:)
Sięgaj tam ,gdzie wzrok nie sięga.Pozdrawiam i
dziękuję
wzrok horyzontu nie sięga
wspomnienia zamglonym obrazem - pełen rozkwit, dużo za
nami ale przed nami też, tak to odczytałam. Oby to co
przed nami było marzeń spełnieniem i tego właśnie Ci
życzę Demonko:)
Piękny wiersz.
Krótka tajemnicza podróż.Miłego wieczoru:)
Piękna refleksyjna miniaturka.Pozdrawiam serdecznie:)
Mądra, refleksyjna mini:)
Miłego wieczoru:)
Bardzo ładnie.
A może się wyczerpią złoża czasu?
Ciekawy,zastanawia.Pozdrawiam kolorami lata :)
krótka, ale piękna i refleksyjna:) pozdrawiam
ładny ten temat życie
Podoba mi się :) Pozdrowienia!
mamy lato życie wrze
no a więc rozejrzyj się:)
pozdrawiam pięknie:)