KRÓTKI LIST DO M.
Napisałaś do mnie list na dwie strony, wystarczyło Ci tylko tyle, żeby opisać dziewiętnaście lat życia. Dwie strony na 19 lat przeciez to dużo skoro stwierdziłaś,że muszę odejść z
Napisałaś do mnie list na dwie strony.
Tylko tyle zajęło Ci opisanie dziewiętnastu
lat.
Piszesz do mnie,że:
pierwsza mnie pod sercem nosiłaś,
o zdrowie moje do Boga prosiłaś.
Niby jesteś ze mną od pierwszego dnia
i grama,
że kochasz,bo jestem jedyna i wyczekana,
że dla mnie to wszystko,
że starałaś się mnie wychować
na dobrą osobę,
że pracowałaś tyle na moja wygodę.
Nie prosiłam Cię,
abyś mnie w brzuchu nosiła,
nie prosiłam,abyś mnie urodziła.
Myślisz,że chciałam,żebyś miała kłopoty
przecież miałaś zaledwie tyle lat
co teraz ja,gdy przyszłam na świat.
Dzięki Tobie nie chce mi się żyć,
dzięki Tobie nie mam marzeń,nie mam nic.
Wyrzuciłaś mnie jak śmiecia.
Teraz śmiesz pisać do mnie o miłości?
Nie wiesz jak kochać!
Nie wiesz nic...
Myślisz,że możesz wszystko
a tak naprawdę nie możesz nic.
Kończę słowami "DO WIDZENIA"
ten krótki do matki list.
poprostuSZCZECIN
Komentarze (7)
Listy do matek zawsze są wzruszające i prawdziwe. Też
pisałam... Pozdrawiam!
Rzeczywiście, jak dobrać słowa, by skomentować... I
jakie?
Bardzo osobiste, nie będę zatem komentować. Ściskam.
Pierwsze emocje bywaja burzą,ale po burzy wychodzi
slonce,emocje opadną.Może nie wiesz wszystkiego,zawsze
warto rozmawiać i zawsze warto wybaczać nawet gdy
bardzo boli.A powroty są zawsze radosne i tak lekko na
duszy potem.Pozdrawiam serdecznie.
Życie czasem bywa brutalne prawsziwa matka nie tylko
rodzi ale musi kochać i nic jej nie usprawiedliwi
.Życie, tak jak róża
dotykiem nas kłuje.
Zapachem odurza,
pięknem fascynuje...
Właściwie postanowiłam przeczytać, bo zwiodło mnie
skojarzenie tytułu z utworem Dżemu... Ale nie chcę
komentować, bo temat jest trudny i myślę, że masz
swoje racje... ale niektóre relacje warto oczyścić dla
własnego dobra... Też długo próbowałam naprawiać błędy
przeszłości ale to niepotrzebna utrata siebie. :)
Kiedyś słyszałem "Prawdziwa Miłość pochodzi od Matki
i od Boga". Może warto o tym wszystkim jeszcze raz
porozmawiać? Wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy
błędy. Wierzę, że wszystko między Wami się jeszcze
ułoży :) Pozdrawiam +++