krytyka

witaj Olu-tak jak napisalas duzo ludzi krytykuja
innych zlosliwie,kto jest bardzo wrazliwy
niewytrzymuje tego i rezygnuje z pisania-nad czym
bardzo ubolewam-pozdrawiam serdecznie

Witaj Halinko. Myślę że w tej chwili pod innymi
wierszami, nie można nazwać to krytyką, jest to
złośliwe gnębienie i dokuczanie. Krytyka jest wtedy,
jak mi pisze krzemanka np. że widzi to tak, czy
inaczej, jak zechcę to poprawię, ale ja poprawiam i
wtedy się uczę. Parę miłych słów pod wierszem też
mobilizuje. Albo, też nie miłych słów, lecz w
odpowiedniej formie ujęte. Żeby nie zrazić autora,
chociaż tego początkującego. Dać mu szansę. Pozdrawiam

Zgadzam się z kol. niżej . Dzięki szczerej i bez
złośliwości krytyce uczymy się...Nie bierz do głowy
złośliwców, tacy byli i będą. Są tacy,co zaglądają
,przeczytają i w nosie nas mają. Pozdrawiam Cecylia

Krytyka ma tylko wtedy sens, kiedy nie ma w niej
złośliwości. Z komentarzy można się dużo nauczyć - ja
tak robię. Nie trzeba zwracać uwagi na złośliwców.
Brak reakcji w końcu ich znudzi!

Pozdrawiam.

Zgadzam się z Magdą, krytyka krytyce nie równa..
i z Madi - każdy ma jakichś ulubionych autorów i
osoby, które zwyczajnie lubi :)
Pozdrawiam.

Czarna, na pewno jest tak, że każdy ma swoich
ulubionych autorów, do których zagląda regularnie.
Czasem jest tak dużo wierszy, że trudno każdego
odwiedzić. Gdy ktoś mniej znany złoży wizytę, często
dopiero wtedy czyta się z ciekawości jego wiersz.

podoba mi się twój wiersz na temat który burzy spokój
na Beju ...nie można ranić tak ludzi jak to robią
pseudo krytycy
pozdrawiam serdecznie:-)))

spotkałam się w komentarzach, że z jednej strony cię
chwalą, ale jak oddajesz głos, ale jak milczysz przez
cały dzień, mało kto zajrzy pod twój wiersz znakiem
tego ze punkty są oddawane wet za wet milczysz nie
masz nic

Każda konstruktywna krytyka rozwija, wskazuje ścieżki
rozwoju.Nauczanie nie polega na obrażaniu, ale
wskazywaniu tego, co należy dopracować i w jakim
kierunku iść.

Jestem za! Serdecznie pozdrawiam ;D

jestem za,krytyka pozwala nam zejść na ziemię.Ja po
przeczytaniu tych komentarzy powątpiewam w swoje
pisanie.Zapewne schowam je do szuflady:)

tak jak napisal Pan Mis, Lucus50+i inni prawdemozna
krytykowac ale nie czepiac sie bezpodstawnie,po co nam
wrogow skoro mozemy miec przyjaciol-pozdrawiam
wszystkich serdecznie

jeśli krytyka jest konstruktywna jestem za ja wciąż
sie uczę i uwagi wszystkie przyjmuje pozdrawiam :)

Krytyka powinna być konstruktywna i tyle.
Pozdrawiam

Krytyka jak najbardziej TAK! zwłaszcza jeśli czegoś
nauczy! chamstwo-zdecydowanie nie!!
Pozdrawiam Halinko:)