Książe i Róża
Myślałam o księciu
co pokochał różę
taki byl maleńki
a miał serce duże.
Planeta jak wyspa
zatęsknił do ludzi
byli jak w letargu
nie mógł ich obudzić.
Wędrował samotnie
w życia oceanie
róża już uwiędła.
Co się z księciem stanie?
autor
Zyta
Dodano: 2009-05-22 16:59:22
Ten wiersz przeczytano 1081 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Wiersz ładny i dobrze się czyta,dopasować pytanie
można niejednokrotnie do naszego życia,ale każdego z
osobna..powodzenia
Z przyjemnością przeczytałam twój wiersz, ma też
głębszą myśl .
No cóż skoro i tak był samotny,to niewiele się
zmieni,chyba że poczuje się wolny i znów pokocha...
Jestem jak ta róża, a księcia diabli wzięli. To moja
osobista interpretacja wiersza. Możliwość różnego
spojrzenia na temat świadczy, że wiersz jest
wartościowy i dobry.
pieknie...róza zwiedła...prawdziwa miłość nigdy nie
więdnie zawsze pozostaje w sercu pielegnowana
wspomnieniami...pozdrawiam
zakończenie warte rozważenia.Pozdrawiam ciepło:)
Jestem wychowana na "Małym Księciu", jednak
niepokojące przesłanie ślesz wierszem...
Po mimo,że nie lubię tego typu wierszy, przyznaję, że
miło mi się czytało. Fajnie dobrałaś rymy ;D.