Książka
Ludzie ze mnie szydzą
Ludzie ze mnie kpią
Ale..ale dlaczego
Bo czytam książki?
Których nie lubią oni
Lecz książka to jak przyjaciel
Co mą wyobraźnią włada
Całą siebie jej oddam
A poznam życia słodycz
Chodź droga..
Usłana jest płatkami róży
To jednak są na niej kolce
A ja sama wędruje w tej drodze
A książka pozwala zapomnieć
Zapomnieć o kolcach
Zapomnieć o szyderstwie
Zapomnieć o złu
Zapomnieć o wszystkim
Zapomnieć o tym co złe
Co rani i sprawia ból
To ona jedyna mnie kocha
To ona jedyna mnie rozumie
To ona jedyna mną nie gardzi
Nie chcę..
Nie chcę innego przyjaciela
Chcę zostać na drodze z tą książką
Którą dostałam w dzieciństwie od mamy
Dziś mamy już niema..
Lecz książka łagodzi mój ból
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.