Księga życia
Czytam kartka za kartką
zatracam się w marzeniach
w chaosie miłości
następna strona
druga piąta trzydziesta
życie nabiera sensu
żyje rytmem
przekładanych stron
wnika w moje myśli
rzeczywistość fikcja
moje życie strona po stronie
realnie nabiera sensu
przekładam stronę
koniec.
Komentarze (17)
Przekładam stronę - koniec. Dobre. Szczególnie jeśli
zakończenie szczęśliwe. Porównanie życia do księgi -
znane, ale pokazene przez ciebie ciekawie.
Zdystansować się do swojego życia,czytać go jak
książkę,z zafascynowaniem do końca.Ciekawy pomysł na
wiersz.
Bardzo dobre. Księga życia sie zapełnia bez naszego
udziału niekiedy.
Sensowny, mądry wiersz.
Ej...po 30 stronach nie musi się książka
kończyć:)Zawsze można dopisać epilog na 100 stron.Jako
interpretator, tak zinterpretowałabym Twój wiersz,
który bardzo mi sie podoba i b.dobrze się go czyta.
...księga życia...co nasze marzenia...pokryte kurzem
....czasu,,i nie kiedy łzami....ciekawie dobrane
słowa....
Ciekawa twoja ksiega nie powiem hmmmmm zastanwiam sie
co moja ksiega moglaby powiedziec...zaintrygowal mnie
twoj wiersz...niby taki niepozorny ale umial zasiac
ziarno ciekawosci...
Aby książka dobrze się czytała...potrzeba wielu wątków
wplecionych w treść...czyż naszlos nie jest taką
księgą pt "Indeks mądrości z życia wzięty"
księga żywota każdego zależy jaka najdzie ochota i co
kto wybierze.
...zinterpretuję to tak ; - czytać, czytać, czytać...
a życie na pewno nabierze głębszego sensu
ładny wiersz ....szkoda tylko że nawet najpiękniejsza
księga kiedyś ma swój koniec.
Interpretacja Twego wiersza dowolną postać przyjmować
może - wszystko zależy o której czyta się go porze :)
...
Niech księga Twego życia pozytywno-barwne stronice
posiada a każdą kartkę wiarą , nadzieją i miłością
zaraża
Ktoś kiedyś mi powiedział, że życie jest jak otwarta
księga człowieka. Ty też właśnie to pokazujesz w swoim
wierszu.... Dobrze, że czasem można "cofnąć" kilka
kartek i wrócić myślami do wspomnień....
wiersz... hmmm... wiersz piekny, jak zwykle, co nie
ulega watpliwosci. ale nie potrafie go zinterpretowac
w odniesieniu do samej siebie. moze kazdy ma taka
swoja ksiege? tylko co bedzie na jej ostatniej
stronie? nie wie nikt. podoba mi sie zamysl autorki.
Czytam, przeglądam wspominam- raz jeszcze na nowo
przezywam.Coś się zaczęło , trwało- nawet były momeny
miłe...Wszystko ma swój kres - koniec.Księga
zamknięta.Ciekawy pobudzający wyobraźnię wiersz
Życie jest jak czytanie romansu- zaczynasz żyć życiem
bohaterów... Bardzo ciekawy sposób spojrzenia na
życie.