Księżyc

Zamyka w ciszę
zmęczone oczy.

tak mi lepiej pasuje.
Ładny wiersz,pozdrawiam

Grażynko

Jeszcze raz sobie Twój wiersz przeczytałam.
Naprawdę mi się podoba :)
Też lubię ten srebrny blask,
jest taki romantyczny.
Dobrej nocy raz jeszcze życzę,
no i wybacz,bo przypomniało mi
się, że go czytałaś,a poza tym,
to każdy ma prawo wybierać co chce czytać,nie ma w
końcu musu
Przepraszam!
Miłego dnia życzę :)

Śliczny rozmarzony wiersz Grażynko:)
Bardzo romantyczny:)
Podoba się bardzo!
dobrej nocki życzę
-------
Mój "Między jawą a snem"
też jest z księżycem w tle,szkoda,Grażynko,że go nie
czytałaś :(
Do miłego:)
Dzięki za poczytanie fraszek:)

Można się rozmarzyć :)

swietny wiersz pozdrawiam

Więc spotykam pokrewną duszę też uwielbiam patrzeć na
księżyc z gwiazdami w tle i uśmiechać się do niego?
Tak piszą poeci, że księżyc to symbol zakochanych i tu
przyznaję im rację…


Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)

księżycowe noce i ja lubię
można sie nie tylko rozmarzyć
pozdrawiam

Zasłony lepiej zasunąć
Lub na ciemniejsze zmienić
Bo po cóż on się biedaczek
Co nockę musi czerwienić:)))

Pozdrowionka...

Bardzo mi się spodobał ten wiersz:)Pozdrawiam:)

No i rozmarzyłaś...:))

Ladnie, mozna sie rozmarzyc:)

Tyle kochania widział na ziemi,
a ciągle się rumieni!
Pozdrawiam!

świetnie napisałaś :), pięknie :)

Księżyc z pewnością ołysiał patrząc na te ludzkie i
nie tylko pieszczoty.Sam biedaczyna nie ma się do kogo
przytulić bo gwiazdki zbyt daleko.Pięknie to ujęłaś
bardzo romantycznie.Pozdrawiam Grażynko.

Ładnie, można się rozmarzyć i przy księżycu i przy
Twoim wierszu.