Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Księżyc i oni Proza.

Zamyślona patrzyła przez okno wychodzące na klony, które jarzyły się jeszcze różowym ogniem, kiedy słońce się za nie chowało. Dzień dogasał powoli przechodząc w ciemny wieczór. Pojedyncze gwiazdy zaczęły się wysuwać zza opończy chmur. W ślad za nimi po łuku ciemniejącego nieba podążył ku górze jasny księżyc, oblewając wszystko tajemniczym blaskiem. W pewnym momencie, snop księżycowego światła dobył z mroku jego bursztynowe oczy, które lśniły pożądaniem. Zbliżył się do niej, położył dłonie na jej policzku i dotknął wargami jej ust. Był to pocałunek niespieszny i jedwabisty, głęboki i namiętny. Spojrzawszy w jego twarz , bez pamięci utonęła w złotobrązowych oczach, zapominając o całym świecie. Na zmianę tonęła i zrywała się do lotu. Jej skóra żyła własnym życiem, płonąc i drażniąc, błagając, by ją dotykał, całował i tulił. Ciało prężyło się i wiło, przeszywane dreszczem rozkoszy. Nie mogła złapać tchu, oddech stał się urywany i chrapliwy, a on drażnił się z nią, to zbliżając się, to umykając. Doprowadzał ją tym ku takiej ekstazie, że odchodziła wprost od zmysłów. Wtedy przerywał na chwilę, by potem znów, powoli, delikatnie muskać wargami jej usta, zaczynając wszystko od początku. Ogarnięta szaleńczą namiętnością, wśród jęków palącego pożądania nadeszło kojące zaspokojenie. Jego ciało lśniło od potu, a ciemne włosy były pozlepiane w mokre kosmyki. Po wszystkim leżeli przytuleni do siebie, aż ogarnięci słodką niemocą oboje zapadli w sen. A za oknem, księżyc sunął uroczyście niczym srebrny reflektor. W ślad za nim ciągnęły migocące gwiazdy maleńkie jak łepki od szpilek.
„Wszyscy jesteśmy jak księżyc. Czasami nasze ciemne strony są lepiej widoczne niż nasze światło.”- Alan Christoffersen.
Tessa50

autor

Tessa50

Dodano: 2013-09-13 20:56:16
Ten wiersz przeczytano 1540 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

saba saba

Bardzo ładnie melancholijnie o miłości.Pozdrawiam.

Isana Isana

Pięknie i zmysłowo, czytając odpłynęłam na romantyczne
wyspy.
Tereniu potrafisz rozbudzić wyobraźnię. Jesteś
wspaniała w tym co tworzysz. Pozdrawiam ciepło :)

kazap kazap

Tereniu - zawsze z przyjemnością czytam Twoje prozy -
bo raczysz magią melancholią i romantyzmem, często
kusisz i pozwalasz cieszyć się ulotnymi marzeniami.
Dziękuję bo czytając Ciebie mogę na chwile zamknąć
oczy i uciec w ten inny wymiar - pozdrawiam

najdusia najdusia

,, I ciągle sobie zadaję pytanie,
czy to jest miłość, czy to jest kochanie? ,,.

Pozdrawiam.

Polak patriota Polak patriota

Chylę głowę. Ja bym tak nie potrafił.
Pozdrawiam

Jurek

karat karat

Jak zawsze, uroczo! Pozdrawiam!

karl karl

ale dałaś ognia, tyle zmysłowości
już dawno nie widziałem - mimo
że z boku stałem...
tak zwany, sąsiad ciekawy
Pozdrawiam serdecznie

nowicjuszka nowicjuszka

Piękny erotyk napisany prozą,tylko pozazdrościć
takiego kochanka.
Sceneria zachwyca. Bardzo mi się podoba, aż
przeczytałam kilka razy.
Pozdrawiam cieplutko.

Madison Madison

Hm...bardzo zmysłowo, Tesso.
Pozdrawiam

eremi eremi

mocno erotycznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »