Księżycowa bajka
/dla dzieci/
Przez okienko srebrny księżyc na dzieci
spogląda,
gdy wtulone w poduszeczkę przytulają
misia.
Grzecznym chłopcom i dziewczynkom, które
już w łożeczkach,
opowiada bajkę o tym, co zobaczył
dzisiaj.
Spacerując po obłokach widział różne
dziwy:
czarną ziemię, piękne lasy, kolorowe
łąki,
wielkie rzeki, oceany, a w nich
wieloryby
oraz kwiaty, które nocą rozchylają pąki.
Małe ptaszki zasypiają na wysokich
drzewach,
ptak zmęczony o tej porze, piosenek nie
śpiewa.
Do snu także układają sie różne
zwierzątka,
przytulając się do siebie w ciemnych lasu
gąszczach.
A tam w górze na kogucie pan Twardowski
siedzi,
macha ręką na dobranoc z księżycowej
wieży.
Srebrna gwiazdka spadla z nieba i do dzieci
bieży,
szepcze cicho, że jest późno i już spać
należy.
Dzieci grzecznie wysłuchaly tej niezwykłej
baśni,
może im się ciemną nocką srebrny księżyc
przyśni.
Jutro znowu do nich wróci z uśmiechem
przyjaznym,
zajrzy w okno i zaswieci rogalikiem
jasnym.
Komentarze (17)
Przy takim bajkowym wierszu to chyba nie miałbym
problemu ze zaśnięciem. Przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam:)
Ładny słodki wierszyk :)