kto mi pomoże - wysłucha...
wszystkiego najlepszego Tobie ....
bolało
we wnętrzu duszy
w środku serca
przeszywało smutkiem
każdą cząstkę
umysłu
bolało
na zewnątrz
rwało skórę
czerwieniało
czerniało
cała obolała
leżało wśród chmur
syrena morska
z piany stworzona
krwawiła
umierała
a ludzie patrzyli z obojętnością...
mam taki czas teraz, że wszyscy mi się kłębi i mąci.. i szukam szukam kogoś kto zechce mnie bez żadnych zobowiązań wysłuchać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.