Kto wymyślił miłość?
Serce zagracone miłością niechcianą,
zwalnia, to przyśpiesza, ucieka w
nieznane.
Chowając marzenia w zegarze tęsknoty,
prosi tylko wiarę – daj mi święty
spokój!
Zapomniane serce stoi na rozdrożu,
chciałoby potańczyć choćby po kryjomu.
Nie ma jednak siły nóżkami przebierać,
podryguje lekko i nosa zadziera.
Rozpacz zwariowała serce betonuje,
żeby nic nie czuło stale przekonuje.
Lecz ono gorące nie chce tej pomocy.
Kto wymyślił miłość? – pyta cicho
nocy.
Zakochane serce zerka do lusterka,
szuka odpowiedzi, nie chce już pamiętać.
Robi groźne miny oszukując trochę,
chce kochać ogromnie, lecz barier nie
znosi.
Komentarze (22)
ten wiersz jest taki sobie , nic w nim nadzwyczajnego
, rymowany i takie płaskie słowa.
Zgadzam się ze wszystkimi...plus za cały wiersz. Jest
piękny :) i taki smutny :(
Ma to serce problem, nie powiem i kto wymyślił miłość
też nie odpowiem bo nie wiem.
miłość w wierszu tak częsty temat, podałaś go inaczej,
interesująco.
Najlepsza forma obrony jest atak dlatego to serce
niechciane tak "zadziera nosa":)Bardzo ladny wiersz
w 1 wersie bym przestawiła "serce zagracone", w
niektórych wersach rymy są zbyt odległe
np."rozdrożu-kryjomu",a w niektórych zbyt gramatyczne
"betonuje -przekonuje", w sumie troszkę wygładzenia i
wierszyk będzie cacy:)
Miłość jest piękna gdy szczera,gdy wzajemna.Jeśli los
sprawi że łączy nie tak jak trzeba pary,jedno kocha a
drugie ucieka...to nie ma miłości,lecz cierpienia
rzeka...ładny wiersz.
Tyle co zakochanych-tyle miłości,choć nie wszystkie
równe,ale bez miłości nie byłoby życia,a więc od
zarania..wiersz ładny z pytaniem na
początku..powodzenia..
"Zakochane serce zerka do lusterka,szuka
odpowiedzi,"cyt.aut.No bo kto wymyślił miłość?
Był bardzo mądry.
Obojętnie kto wymyślił miłość, ważne, że istnieje,
dobry klimat w wierszu.
co jakiś czas sprzątamy - posprzątaj i Ty, nie
zagracaj serca. Znajdziesz miejsce na marzenia, tańcz
- znajdziesz siłę i radość, a rozpacz zapakuj do pudła
i wyślij ekspresem na inną kulę...KOCHAJ CAŁĄ SOBĄ...
To miłością, uśmiechem zburzysz mury i bariery... uda
się, bo z miłości i dla miłości żyjesz. Powodzenia.
chociaż wierszy rymowanych nie lubie... to jednak z
uznaniem muszę przyznać że twój bardzo bardzo mi się
podoba:)
Ładny wiersz nieźle zrymowany, w miarę trzyma rytm, no
i porusza temat bardzo wrażliwy i ważki. Gratuluję
pomyslu i wykonania.
milosc nie zna granic nie lubi niewoli...
tak za trzecią zwrotkę warto oddać głos.